piątek, 26 lipca 2013

Jeżyki JUTRZENKA GOPLANA Cafe w czekoladzie mlecznej

Tego produktu niestety nie próbowałam, ale musicie wierzyć na smak mojej mamie :)
Już na sam początek - piękne opakowanie. Poczytajmy zatem "wypociny" producenta, a więc:
"Pyszne ciasteczka z karmelem o smaku kawowym, chrupkami ryżowymi i orzechami laskowymi oblane mleczną czekoladą" = "Herbatniki z karmelem o smaku kawowym, chrupkami ryżowymi i orzechami laskowymi w czekoladzie mlecznej" = "Jeżyki najeżone bakaliami w czekoladzie mlecznej". Ahh, nie ma to jak trud poniesiony przy wymyślaniu chwytnych haseł.
Mam przed sobą opakowanie (już po skonsumowaniu przez członków rodziny) opakowanie takich to właśnie "Jeżyków"...bla,bla o masie 140g (9 ciasteczek, 1 ciasteczko = ok.15g = 70kcal).
SKŁAD: czekolada mleczna 35,5% (cukier, tłuszcz kakaowy, mleko w proszku pełne, miazga kakaowa, tłuszcz roślinny, serwatka w proszku - z mleka, emulgatory - lecytyna sojowa i E476, aromat), mąka pszenna, cukier, syrop glukozowy, syrop cukru inwertowanego, chrupki ryżowe 6,9% (mąka ryżowa, kukurydziana i pszenna, cukier, ekstrakt słodowy z jęczmienia, sól), tłuszcz roślinny utwardzony, mleko zagęszczone, orzechy laskowe (3,4%), masło (z mleka), stabilizator (sorbitol), ekstrakt kawy (0,8%), skrobia, serwatka w proszku (z mleka), sól, emulgatory (lecytyna sojowa, E 471), substancje spulchniające (E503, E500, E450), aromaty.

Cukier: próchnica zębów, ciągłe uczucie głodu, w gorszych przypadkach zapalenie żołądka i jelita grubego, konieczność zwiększania dawki witaminy B, cukrzyca, otyłość, kamica żółciowa, choroby trzustki, zawał serca...
Tłuszcz kakaowy: masło kakaowe powstałe z miazgi kakaowej.
Mleko w proszku pełne: wzbogacane w syntetyczne witaminy.
Miazga kakaowa: pozbawione łupin, zmielone ziarna kakaowca.
Tłuszcz roślinny: pozbawiony cholesterolu
Serwatka w proszku - z mleka: serwatka - super! ale w proszku?:(
Lecytyna sojowa: tańsza alternatywa dla masła kakaowego. Również może ukrywać niedoskonałości wykorzystanych ziaren. Stosowana jest w przemyśle spożywczym jako substancja emulgująca w wyrobach cukierniczych. Jak dotąd nie jest uznawana za szkodliwą, aczkolwiek lecytyna sojowa jest produkowana z soi, której znaczne obszary na świecie są już genetycznie modyfikowane, stąd nie do końca jest to pewna informacja.
E476: w testach na zwierzętach przy podawaniu dużych dawek tego składnika obserwowano powiększenie wątroby i nerek. Odradza się częste spożywanie. 

Aromat: no a jakże...trzeba trochę oszukać...
Mąka pszenna: i tutaj zależy jaki typ, ale przypuszczam, że jeden z najniższych = najmniej składników mineralnych...generalnie wolałabym jednak inny rodzaj mąki...
Syrop glukozowy: zagęszczony wodny roztwór cukrów prostych i wielocukrów. Nie zdziwiłabym się, gdyby przez nagły spadek cukru we krwi po dużym wzroście, Wasz organizm zareagowałby "napadem" na jedzenie.
Syrop cukru inwertowanego: inaczej cukier :)
Mąka ryżowa: ciekawe ile % z niej to ryż biały - wolałabym więcej brązowego.
Mąka kukurydziana: doskonałe źródło białka, witaminy A i E oraz witamin z grupy B. Poza tym zawiera błonnik oraz magnez, fosfor, potas, kobalt oraz selen.
Ekstrakt słodowy z jęczmienia: ekstrakt alternatywy dla cukru/ słodzik.
Sól: niewielka ilość nie zaszkodzi...Ale czy my zjadamy niewielkie ilości soli?
Tłuszcz roślinny utwardzony: prawdopodobnie źródło kwasów tłuszczowych trans, które podnoszą poziom tzw. „złego cholesterolu” (LDL), a obniżają poziom „dobrego”(HDL), a więc miażdżyca w pobliżu.
Mleko zagęszczone: ciekawam, czy słodzone...:(
Orzechy laskowe (3,4%): ależ dużo...aż mi się włos na głowie ZJEŻYŁ!:D
Masło (z mleka): źródło kwasów tłuszczowych nasyconych:(
Sorbitol: odradza się częste spożywanie (dawka dzienna - maks. 20g). W doświadczeniach, przy podawaniu większych dawek, zauważono tworzenie się guzów nerek i kamieni moczowych u zwierząt.
Ekstrakt kawy (0,8%): taki tam zastępujący prawdziwą kawę.
Skrobia: dzięki związanym cząsteczkom glukozy w długie łańcuchy, uwalniana jest powoli, przez co potrawa syci na dłuższy czas. Trzeba jednak pamiętać, że nie należy z nią przesadzać.
E471: nieszkodliwe.
E503: nieszkodliwy.
E500: nieszkodliwy.
E450: difosforany - odradza się ich częste spożycie ze względu na możliwość pogorszenia wchłaniania wapnia, magnezu i żelaza. Mogą być przyczyną osteoporozy.

WARTOŚĆ ODŻYWCZA PRODUKTU:
Wartość energetyczna: 490 kcal/2048 kJ
Białko: 6,6g
Węglowodany: 58,2g
  w tym cukry: 43g
Tłuszcz: 24,6g
  w tym kwasy tłuszczowe nasycone: 14g

WRAŻENIA: Według mojej mamy są słodkie (a więc według mnie baaardzo słodkie). Przyjemnie rozpływają się w ustach (jak wszystko słodkie). Czekolada zwykła - mleczna, wręcz rozpływa się w rękach. W środki średnio miękki herbatnik, ciągnący się karmel a na zewnątrz pełno chrupiących kuleczek.

1 komentarz:

  1. bardzo podoba mi się ,że spotkałam kogoś kto czyta etykiety tak samo jak ja i stara się unikać samej chemii w produktach ! oczywiście będę odwiedzać blog co dziennie i czekam na nowe posty :)

    OdpowiedzUsuń

Masz pomysł, w jaki sposób wykorzystać dany produkt w kuchni? Podziel się z innymi. Nie wiesz, w jaki sposób "poradzić sobie" z danym artykułem? Zapytaj. Chcesz ocenić smak oraz jakość produktu? Twoja opinia jest bardzo ważna...