Większość z nas kojarzy ze sklepowych półek baton z rysunkiem lwa na opakowaniu. Większość też z nas kojarzy ten baton w odmianie z polewą z czekolady mlecznej. A przecież pojawił się również baton LION Nestle white - nadziewany wafel z karmelem (35,7%), posypany płatkami pszennymi (7,5%) w białej polewie, o masie 42g.
SKŁAD: biała polewa (39,5%) (cukier, częściowo utwardzony tłuszcz roślinny,
odtłuszczone mleko w proszku, serwatka w proszku, maltodekstryna,
emulgator(lecytyna słonecznikowa), aromat), syrop glukozowy, mleko
zagęszczone słodzone (mleko, cukier), mąka pszenna, płatki pszenne (mąka
pszenna, cukier, skrobia pszenna, substancja spulchniajaca(wodorowęglan
sodu), emulgator (lecytyna słonecznikowa), sól, cukier karmelizowany),
olej roślinny, cukier, maltodekstryna, serwatka w proszku, stabilizator
(glicerol), syrop glukozowo-fruktozowy, odtłuszczone mleko w proszku,
sól, aromat, naturalny aromat waniliowy, emulgator (lecytyna
słonecznikowa), substancje spulchniające (wodorowęglan sodu, węglan
magnezu), substancja zagęszczająca (karagen).
Cukier: próchnica zębów, ciągłe uczucie głodu, w gorszych przypadkach zapalenie
żołądka i jelita grubego, konieczność zwiększania dawki witaminy B,
cukrzyca, otyłość, kamica żółciowa, choroby trzustki, zawał serca...
Częściowo utwardzony tłuszcz roślinny: prawdopodobnie źródło kwasów tłuszczowych trans, które podnoszą poziom tzw. „złego cholesterolu” (LDL), a obniżają poziom „dobrego”(HDL), a więc miażdżyca w pobliżu.
Odtłuszczone mleko w proszku: uzyskane w wyniku odparowanie mleka krowiego odtłuszczonego - poddanego
obróbce cieplnej, dzięki czemu zawartość tłuszczu została obniżona do
nie więcej niż 0,50 % (m/m). Musi być wzbogacane w syntetyczne witaminy :(
Serwatka w proszku: ahh ten proszek...
Maltodekstryna: naturalny zamiennik tłuszczów.
Lecytyna słonecznikowa: dzięki niej wątroba i woreczek żółciowy dobrze pracują, a także nasze
serce ma zapienioną ochronę. W bardzo dużej ilości tzn 10g dziennie może
powodować poty, nudności, wymioty, biegunkę, nawet zaburzenia rytmu
serca, a więc uważamy!
Aromat: tylko ciekawe jaki...
Syrop glukozowy: zagęszczony wodny roztwór cukrów prostych i wielocukrów.
Nie zdziwiłabym się, gdyby przez nagły spadek cukru we krwi po dużym
wzroście, Wasz organizm zareagowałby "napadem" na jedzenie.
Mleko: mniam!
Mąka pszenna: i tutaj zależy jaki typ, ale przypuszczam, że jeden z najniższych = najmniej składników mineralnych :(
Skrobia pszenna: skrobia dzięki związanym cząsteczkom glukozy w długie łańcuchy,
uwalniana jest powoli, przez co potrawa syci na dłuższy czas. Trzeba
jednak pamiętać, że nie należy z nią przesadzać.
Wodorowęglan
sodu: uważane za nieszkodliwe.
Sól: niewielka ilość nie zaszkodzi...Ale czy my zjadamy niewielkie ilości soli?
Cukier karmelizowany: ajajaj znów cukier...
Olej roślinny: pozbawiony cholesterolu. Może to być olej palmowy...
Glicerol: uważany za nieszkodliwy.
Syrop glukozowo-fruktozowy: tajna bomba na 2. miejscu! A więc: otyłość, cukrzycy typu 2, zwiększony
apetyt, zwiększony poziom cholesterolu i wiele, wiele innych...
Naturalny aromat waniliowy: :)
Węglan
magnezu: uważany za nieszkodliwy.
Karagen: w
dużych dawkach może ograniczać
przyswojenie składników mineralnych i działać
przeczyszczająco. Odradza się częste spożywanie.
WARTOŚĆ ODŻYWCZA PRODUKTU/42g:
Wartość energetyczna: 200 kcal/1085 kJ
Białko: 2,5g
Węglowodany: 26,5g
w tym cukry: 19,4g
Tłuszcz: 9,1g
w tym kwasy tłuszczowe nasycone: 6,6g
Błonnik: 0,2g
Sód: 0,1g
WRAŻENIA: Jeden kęs kiedyś daawno wystarczył - toż to sam cukier! Zapamiętałam polewę baaardzo słodką, która nie ma praktycznie nic wspólnego z czekoladą - troszkę wanilii w smaku. W środku chrupiący wafelek i płatki z nadzieniem karmelowym, które się "ciągnie".
Lubię liony, ale tylko te w czekoladzie mlecznej, białe są niedobre, zdecydowanie za słodkie...
OdpowiedzUsuńKupiłam kilka dni temu ciekawa jego smaku i wiem, że więcej nie kupię. Za słodko.
OdpowiedzUsuńTrafiłam na Twojego bloga dopiero dziś i muszę przyznać, że jest świetny!
OdpowiedzUsuńTylko jedna uwaga - maltodekstryna to cukier, nie tłuszcz :)
Tak, tak maltodekstryna to cukier, ale w różnego rodzaju produktach stanowi on zamiennik tłuszczów, co nie oznacza że jest tłuszczem - ja to tak rozumuję, chyba że rzeczywiście się mylę?:))
UsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuń